Akira Ito Promo #3

Akira Ito Promo #3

<Laptop zostaje otwarty i widać w obrazie pokój. Do kamerki podchodzi Ramzes, kot Akiry Ito i zaczyna ją obwąchiwać z zainteresowaniem.>

Ramzes, znowu się interesujesz kamerką?

<Ramzes wybiegł z biurka>

No hej, to znowu ja, Akira. Chciałam dzisiaj powiedzieć Wam, że jestem lekko zawiedziona całą sytuacją z poprzedniej gali, gdyż walka się nie odbyła. Żal mi trochę z tego powodu, bowiem SiSi Diaz byłaby dla mnie poważnym wyzwaniem bez wątpienia. Jednak co się stało to się nie odstanie. Niestety. W każdym razie dzisiaj byłam na treningu siłowym i mój trener powiedział, że robię spore postępy, aczkolwiek dla mnie spryt jest sto razy ważniejszy. Bez tego ani rusz, co nie?

<Ramzes znowu dobiera się do kamerki. W końcu Akira go wygłaskuje i przytula do siebie.>

Wracając do tematu... Dzisiejszy trening był zwyczajnie epicki mimo tego, że jest to moja poboczna dziedzina. Dałam radę, bo muszę trenować, aby wzbić się na wyżyny w tym biznesie. Rebellion jest dla mnie najważniejsze zaraz po moim kotku Ramzesie. Dlaczego wybrałam tę drogę? Długo trwał trening pod okiem mojego nauczyciela i duchowego przewodnika. Praktycznie latami starałam się w Ring of Respect Dojo o wypracowanie odpowiedniej pozycji.

<Ramzes teraz schodzi z przytulanego i idzie do innego pokoju.>

No, teraz mogę gadać normalnie z całym szacunkiem dla mojego kociątka. Ostatnio zaczęłam rozmyślać czy Rebellion Wrestling to jest to i po dwóch minutach zdałam sobie sprawę, że to nie jest jedynie "tylko to". Ta federacja staje się moim życiem, moją życiową drogą do sukcesu, moim sanktuarium. Tak. Nikt tego nie zaprzeczy. Kobiecy wrestling nie może spaść na drugi plan, o nie! Jak mówiłam jakiś czas temu, my kobiety nie jesteśmy w niczym gorsze od mężczyzn. Sami faceci których znam to też podkreślają. Szczególnie mój mentor, który bardzo lubi kobiecy wrestling i wypowiada się o nim bardzo ciepło. On zaczął karierę wrestlingową dosyć dawno temu, a teraz jest legendą.

<Ramzes wraca do pokoju i chce jeść, co wyraża donośnym miauczeniem. Akira podaje mu jedzenie i za chwilę wraca do laptopa.>

Jako że jestem nowicjuszką w dziedzinie prawdziwej sceny wrestlingowej, stawiam cele nie za wysokie, ale też nie za niskie. Osiągnięcie mistrzostwa świata albo chociaż Revolt byłoby genialnym spełnieniem genialnego marzenia, a zarazem owocem mojej kariery, która póki co przebiega spokojnie, ale będzie na pewno pod górę. Oj tak. Będzie się działo. Zdecydowanie tak. Nie będzie odwrotu, klamka już zapadła. Co się stanie to się stanie.

Czego oczekuję? Przede wszystkim dobrej zabawy, której nigdy dość. Pas jest dla mnie tylko o tyle ważny, że chcę udowodnić niedowiarkom i innym sceptykom, iż nawet nowicjuszka jest w stanie osiągnąć dużo.
Czego potrzebuję? Samokontroli, treningu, a przede wszystkim wsparcia fanów, którzy są dla mnie naprawdę ważni w tym momencie, jak i w każdym innym. Widziałam ich reakcje na moją osobę i jestem bardzo zadowolona.
Czego mi brakuje? Doświadczenia zdecydowanie. Bez tego nie ma co wywalczyć swego, a tym bardziej niemożliwego.

Trzy pytania zostały zadane, a zarazem odpowiedziane. Czy dam z siebie wszystko? To jest jak najbardziej pytanie retoryczne.

Następnym razem spotkamy się na partii szachów. Co Wy na to? Zanim jednak nastąpi ten czas, chciałam powiedzieć, że jestem zadowolona ze swej pozycji społecznej w której praktycznie sama się ustatkowałam. Nie potrzebowałam robienia czegoś za mnie, tylko wsparcia ze strony bliskich mi osób.

<Ramzes coś zrzucił.>

Ramzes, no wiesz?

Na koniec chcę pozdrowić roster Rebellion Wrestling pomimo tego jakie jesteśmy czy postępujemy dobrze czy inaczej.
Chcę też pozdrowić moich rodziców, którzy wychowali mnie w duchu honoru.
Chcę też pozdrowić mojego trenera i mentora, który dodał mi wiary w siebie.

Don't Worry, Be Happy!

<Akira żegna się z uśmiechem i wyłącza laptopa.>