Little show for start. [CD]

Posts : 2 Likes : 2

Z początku wyświetla się dość intrygujący symbol - podświetlona strzałka z napisem, który co chwila zmienia kolor. Tekst na niej jest dość kontrowersyjny i dla niektórych może wydawać się nawet nieco zabawny, jednak co może zwiastować? Tło, które widnieje z tyłu, nie do końca może nam to wyjaśnić... Czyżby podróż do klubu nocnego?

Kamera właśnie ukazała dość zagadkowe miejsce. Z początku jest tak ciemno, że ciężko do końca określić, gdzie się konkretnie znajduje. Po kilkunastu sekundach mamy okazję zobaczyć tajemnicze światło, w którym pojawia się sylwetka pewnego ciemnoskórego mężczyzny, ubranego jedynie w obcisłe, niebieskie majtki zapaśnicze. Figura mężczyzny jest doskonale oświetlona, jednakże osobnik stoi tyłem do kamery, dość wolno naprężając swoje mięśnie - prezentując z samego początku swoje plecy. Za krótki moment zaczyna do tego poruszać swoimi zgrabnymi biodrami. W tym momencie właśnie słyszymy muzykę - głównie dźwięki trąbki, saksofonu, nieco elektroniki, która łączy się świetnie z delikatnym i kojącym dla ucha dźwiękiem pianina. Mężczyzna zaczyna ruszać się znacznie szybciej i nieco odważniej, wczuwając się przy tym doskonale w klimat i tempo muzyczne. Bardzo dokładnie ukazuje swoją sylwetkę w pozycji tylnej, jakby zawodowo zajmował się kulturystyką, łącząc to z drobnymi ruchami tanecznymi. Za krótką chwilę przestaje poruszać już swoim ciałem. Jego głowa odwraca się do kamery, przed którą ukazuje swój lekki uśmiech oraz tajemnicze, może nieco czarujące spojrzenie. Wiadomo już, że to Louis Pitt. Oczy mężczyzny w tym momencie wyglądają, jakby chciał zachęcić kogoś, żeby do niego dołączył, jednakże kamera ukazuje coraz większe zbliżenie na jego facjatę. Mężczyzna za momencik puszcza zalotne oczko, nie spuszczając ani na chwilę wzroku z obiektywu. Następnie mamy okazję widzieć jedynie kawałek jego twarzy - w którego centrum znalazło się oko mężczyzny - przed chwilą mrugał właśnie nim. Kamera uwięziła kawałek twarzy mężczyzny w kole, otoczonym czarnym tłem - jakby kończył się jakiś krótki film. Po chwili właśnie już cały obraz pochłonęła czarna barwa i nastąpiły reklamy.

Temat: Re: Little show for start. [CD] Wto Sie 04, 2020 9:17 am

Czekam na ciąg dalszy może będą te live nudesy Razz

» Czas start.
» The game is about to start now [CD]
» The New Show
» This is My show to steal [MP]
» FABULOUS SHOW