RPW | JOIN THE REBELLION
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksIndeks  Oficjalna Strona RPW  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Amanda Keith is over.

Go down 
AutorWiadomość
Scarlett

Scarlett


Amanda Keith is over. Untitlededf Posts : 65
Likes : 25
Age : 30
Location : Jacksonville, Florida

Amanda Keith is over. Empty
PisanieTemat: Amanda Keith is over.   Amanda Keith is over. EmptyPon Paź 14, 2019 1:06 pm

*Piękny słoneczny dzień. Scarlett przechadza się po ścieżkach złotego przez jesień parku. Ubrana w czarny długi płaszcz, równie czarne kozaki na obcasie i długi szal, przygląda się spadającym liściom. Podnosi jeden z nich i porównuje go z innym, który wcześniej trzymała w dłoni. Pierwszy jest pięknie kolorowy, rozłożysty, duży, bez żadnej skazy, drugi jest mały, ciemnobrązowy, podziurawiony i zaatakowany przez chorobę. Scarlett patrzy na liść, uśmiecha się i podnosi na wysokość oczu.*

- Hej, hej Keith! Widzisz ten okrutnie zniszczony kawałek natury? Doskonale opisuje Ciebie moja droga. Jesteście tak samo mali, zniszczeni, chorzy, gdzie jesteś Amando, która szalała kilka lat wcześniej? Czyżbyś do tej pory rozpaczała swój błąd jakim był Jake Young? Oh, a może wstyd Ci za to, jak niski iloraz inteligencji wtedy miałaś? Popatrz tylko na to, cała Ty. Mała, bezbronna, słaba i kompletnie sucha. Dlaczego nawet nie próbujesz wrócić do żywych, dlatego nawet nie próbujesz zaistnieć huh? Bo doskonale wiesz, że jesteś kompletnym zerem. Kolejnym pionkiem w mojej krwawej grze, gdzie każda z Was jest jak.. No właśnie, jak co? Jak wstrętne robale, jak szkodniki i pasożyty, których muszę się pozbyć. Jesteś jednym z nich Keith. Nic nieznaczącym karaluchem, który siedzi tylko w swoim ciemnym kącie i żyje bo musi. Popatrz na mnie, na największego bossa tej gry jaką jest Rebellion, na największe zagrożenie każdej z Was. Spójrz tylko na ten liść. Piękny prawda? Cudownie kolorowy, całkiem jak moje długie włosy, które noszą rzadko spotykany kolor. Ogromnie duży, dokładnie tak jak moje doświadczenie i umiejętności. Bez żadnej skazy, tak samo jak moja kariera. To wszystko łączy się w jedną całość, tworzy coś idealnego, coś wspaniałego, to tworzy MNIE. Jestem osobą która musi znaleźć złoty środek na pozbycie się śmieci, bo zwykłe wyrzucenie ich do kontenera nie wystarcza, dziwnym sposobem zawsze wrócą, by obniżać poziom elity. Tak samo jak w grze, tak samo i tutaj, poziom można przechodzić i przechodzić, kilkadziesiąt razy, ale po co? To nie ma kompletnie sensu. Więc dlaczego to robisz Mandy? Dlaczego przechodzisz to samo więcej razy niż powinnaś? Jeśli tego nie udźwigniesz, odejdź i nie zabieraj miejsca innej, dużo zdolniejszej kobiecie.

*Toxic Huntress wchodzi w zaciemnione miejsce. Drzewa rosną dużo gęściej niż w parku. Z ziemi wystają ogromne korzenie, które w niektórych miejscach przykrywają zgniłe liście. Korony drzew są prawie gołe, cień nadają ogromne iglaki, które wydają przeraźliwe wycie przez powiewanie na wietrze. Scarlett przechodząc pomiędzy kolejnymi drzewami dociera do ogromnego, łysego, starego dębu, którego gałęzie rozpościerają się wszędzie. Jedna z nich widnieje centralnie na przeciw The Playmaker. Scarlett uśmiecha się szeroko, a kamera pokazuje nam jej całą twarz. Jej oczy są białe, kompletnie białe, włosy bezwładnie opadają na twarz, a czerwona szminka podkreśla jej szyderczy uśmiech. Naprzeciw niej wisi gruba lina, a na jej końcu.. Figura Amandy Keith. Wiatr buja nią delikatnie, a głowa postaci zwisa na linie. W tle widać podobne obrazy, postacie innych kobiet wiszą ma drzewach przymocowane liną. Kilka z nich ma w sobie strzały. Cień i mgła nie pozwala na rozszyfrowanie twarzy. The Playmaker z kupki liści wyciąga kolejną strzałę i chwyta ją pewnie w dłoni.*

- Jesteś kolejną ofiarą Keith. Popatrz tylko, twoje truchło zawiśnie tutaj po wtorkowym Rebellion dokładnie tak samo, jak Twoich poprzedniczek. Nie masz ze mną najmniejszych szans mała, biedna i sucha, dokładnie tak jak Twoja wisząca tu podobizna. Spójrz w moje oczy. Przyjrzyj się im. Co w nich widzisz? Ah tak, absolutnie nic. Jestem opustoszała z jakichkolwiek uczuć, fascynuje mnie tylko i wyłącznie ból moich rywalek, ich strach przed kolejną rozgrywką ze mną i przeraźliwe cierpienie kiedy powoli wykańczam je i kończę każdy level ich porażką. Mandy, ciesz się swoją pseudo karierą, masz ostatnie dwa dni, na zrobienie tego, czego kochasz. Kiedy moja toksyczność Cię dosięgnie, nie będzie już odwrotu, a wiedz, że chodzi za Tobą krok w krok i czeka tylko na Twoje potknięcie. Jesteś teraz jak dziecko we mgle, jak idiotka, która zgubiła się w moim labiryncie i rozpaczliwie szuka wyjścia, którego.. no cóż, nie ma. Złapana w pułapkę jak biedna mysz. Ale nie martw się, Twoje cierpienia będą krótkie, moją prawdziwą ofiarą, jest ktoś inny.. Jeśli Ty też tego słuchasz, miej oczy dookoła głowy, Twoja gra zacznie się dokładnie w chwili, kiedy rozgrywka Mandy się zakończy. Kiedy zaczniesz rywalizację z największym wyzwaniem Rebellion, dopiero wtedy poznasz swoją żałosną wartość. Jak to mówią, let's play the game.

*Scarlett bierze głęboki wdech i zamyka oczy. Rozkłada ręce, a wiatr rozwiewa jej płaszcz i włosy. Toxic Huntress uśmiecha się delikatnie i odchodzi w głąb ciemnego lasu.*
Powrót do góry Go down
 
Amanda Keith is over.
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Amanda Keith
» Amanda Keith
» Unfollowed | Amanda Keith, Rachel Carver

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
RPW | JOIN THE REBELLION :: REBELLION WRESTLING CENTER :: PROMO SECTION-
Skocz do: