The final piece of the puzzle [MP]

Temat: The final piece of the puzzle [MP] Pon Lis 20, 2023 12:01 am

No i jak tam kochani ? Jak tam wrażenia ? Ktoś w ogóle miała jakieś wątpliwości ?
Może pojawiły się chwile zwątpienia ? A może przeszła wam przez głowę myśl „Elisabeth ze stu procentową skutecznością w starciu o walkę z mistrzostwem na szali ? Nie, to niemożliwe”. A jednak…
Od początku federacji NIKT nie może pochwalić się taką skutecznością jak Ja.
Bez niczyjej pomocy, bez drogi na skróty. Tylko i wyłącznie Moja zasługa.
I ktoś teraz mógłby powiedzieć „A ile razy wygrałaś walkę o mistrzostwo ?”.
Zgadza się, ani razu.
Jak dotąd żadne mistrzostwo nie spoczywało na Mojej talii. I wiecie co ?
Dalej tu jestem. Mimo szczęścia które dopisało SiSi Diaz i (tfu) scarlett oraz lepszej dyspozycji Fallen Angel tamtego dnia dalej jestem w RPW i znaczę tu więcej bez pasa niż wszystkie poprzednie mistrzynie razem wzięte.
Od samego początku byłam najbardziej wyrazistą, najbardziej aktywną i przede wszystkim najbardziej lojalną osobą w RPW.
Pomimo kilku ostrych spięć i kilku pstryczków w nos federacja Mnie nie zwolniła i dawała Mi kolejne szansę. Dlaczego ? Bo wiedzą czym dysponują.
I po raz kolejny postanowili wynagrodzić Mnie dając możliwość walki w turnieju o pas RPW World Championship. Dalej musiałam sobie radzić sama i po raz czwarty w karierze nie zawiodłam. Od początku było wiadome, że kreatywni w tym turnieju widzą Mnie i Alexę w roli finalistek. Mia Snow, Nadya Black, SiSi Diaz czy Crystal Brooks były tylko zwykłymi zapychaczami. Byli niczym nam niczym ofiary rzucone na pożarcie by sprawdzić czy faktycznie nie mylili się co do naszej dwójki. No i mieli rację.
Aczkolwiek w jednej kwestii są zbyt przesadni.
Alexa Archer – nieprawdopodobny talent, dziewczyna znikąd pojawia się w RPW i od razu robi furorę. Jedna z największych zaskoczeń w tym biznesie, jako zupełnie nic nie wiedząca osoba weszłaś i totalnie rozwaliłaś system. Niektóre osoby marzą by być na Moim miejscu aby poczuć co czuję i dobyć z tobą walkę na proma. Jeszcze dużo przed tobą…
A DAJŻE STEFA KURWA SPOKÓJ
Fakt, Alexa jest nie zła, ale przypomnę wam tylko, że w federacji Nonstop Action Wrestling, która powstała między 2015, a 2016 rokiem proma były od początku i większość osób tam wjechały z impetem, rozwaliły system stając się topowymi gwiazdami.
Do momentu pojawienia się Alexy minęło 5 lat więc taki poziom jaki prezentowała na początku to wymóg. Jakoś nie przypominam sobie żebym na początku kariery ktokolwiek pochwalił Mnie za proma. Zapewniam was, że Ciri czy Fallen Angel też takowych nie dostały. Po prostu robiliśmy swoje.
Moje gratulacje Archer, przeszłaś samouczek na poziomie „początkujący”.
Wiesz czemu osoby z góry tak się nad tobą zachwycają ?
Łączy się to z Moją zaczepką i zarazem małym niedopowiedzeniem (które zaraz sprostuję) na którą tak się tak zbulwersowałaś.
Pozwoliłam sobie na stwierdzenie, że możesz mieć jakieś profity będąc pupilkiem Creative Team’u. No bo w końcu w przeciągu tak krótkiego okresu miałaś okazję wygrać Rabel Cup, a chwilę później główne mistrzostwo.
Najwyższa pora bym rozwinęła się bardziej w tym temacie.
Od niepamiętnych czasów każda federacja starała się wprowadzić świeżą, młodą postać, która w przyszłości stanie się wizytówką i znakiem rozpoznawczym.
W MoW byli to np. Patrix, Thomas John, Polish Warrior, Fabulous Angel czy Ciri.
W NAW Nouvel, Chris Snow, Kenny Spade czy Daniel Lafferty.
RPW też potrzebowało kogoś takiego i za każdym razem kończyło to się fiaskiem.
Stefani Novak, Gisele O’Dares, Maddy Hayes…
Gdzie one teraz są ? No właśnie.
I wtedy pojawiłaś się ty, Alexis Garcia z Californii i wtedy się okazało, że to jest to.
To jest ta osoba, którą RPW potrzebuje. Wreszcie ktoś o kim będzie się mówić jako „The RPW Original”.
To całe poszukiwanie twarzy RPW przypomina Mi sytuację w której to młoda kobieta i młody mężczyzna starają się o swoje dziecko. Niestety kilka prób zakończyło się poronieniem z niewiadomych przyczyn. I w końcu udaje się. Na świat przychodzi mała, śliczna zdrowa córeczka. Tak przyszłaś na „świat” Alexo.
I tylko w takim kontekście widzę cię jako „pupilek CT”.
Nie jesteś jak niektóre osoby, które wykorzystują swoją pozycję, dostają wszystko za frajer, a gdy przychodzi co do czego wypinają się i odchodzą obrażone z federacji.
Na szczęście ty taka nie jesteś.
Umówmy się, twój ostatni title run był jak gra CyberPunk 2077 (btw. Twój pseudonim) – niedokończony. Masz niedosyt i chcesz więcej po spektakularnej wygranej na Under Siege. Ale powiedz szczerze, gdyby (tfu) scarlett nie była jedną nogą poza RPW i przyłożyłaby się bardziej przed waszą walką to również byś wtedy wygrała ? Tego nie wiemy.
Nie wiemy też jak długo potrwałby twój title run i długo długo też się nie przekonamy.
Nie dam ci takiej możliwości. Prawdopodobnie poczekasz na to dłużej niż Fallen Angel na spóźnione życzenia urodzione, które jej złożyłam.
Myślisz, że tylko dlatego, że dotknęła cię ręka niesprawiedliwości pozwolę ci odzyskać pas ?
Zapomnij młoda. Miałaś już swoją szansę. I tak dłuższą niż co poniektórzy.
RPW w końcu potrzebuję kogoś kto sprowadzi główne mistrzostwo na właściwe tory, kogoś kto od prawie od samego pocżątku jest tutaj, zna ten biznes kilka lat i zna się na swojej pracy. Po co starać się wykerować nową postać skoro ma się niezawodną Elisabeth Queen ?
Bo w zasadzie Alexa nie różnimy się od siebie aż tak bardzo.
Obie mamy gdzieś poprawność polityczną, nie dbamy o urazę doborem słów w swoich wypowiedziach, obie wspinamy się na szczyt ten samej góry z tą różnicą, że każda wspina się inną stroną.
W swoich rekordach mamy nawet te same osoby. Mamy zbliżoną liczbę zwycięstw przez submission. Podobnie jak Ja zależy ci na zwycięstwie i niegdyś jak Ja ty też wstawiłaś o jedno promo więcej na chwilę przed deadline’m. I co ważniejsze – nie wchodzi nam się za skórę. Z tym, że Ja to ryzyko już podjęłam z pełną świadomością, odpowiedzialnością i z wiedzą jakie będą tego późniejsze konsekwencje.
Chcę walki z najlepszą jak do tej pory wersją Ms Rager, chcę się przekonać czy faktycznie masz prawo dzierżyć przydomek „The RPW Original”. Dość już na swojej drodze mam marnych popierdułek, które w ringu ze Mną wytrzymuiją mniej niż 7-9 minut.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że RPW Universe będzie mogło wybrać w jaki sposób cię skarcę. Osobiście wolę pokonać cię na zasadach submission match’u.
Wiesz dlaczego akurat taką stypulację ?
Kiedy wykonuję akcję G.T.S., Vertical Suplex Piledriver czy Punt Kick nie dostaję wystrczająco dużo czasu by delektować się bólem ofiary.
Natomiast kiedy zakładam jej duszenie lub dźwignię na dowolną część ciała mogę delektować się każdą sekundą, każdym naciągnięciem dźwigni.
Ten krzyk, ten głos łamanych kości… To jest to…Mam tylko nadzieję, że za szybko nie odklepiesz tylko udasz się w długą podróż wracając do mroku z którego przybyłaś i z którego tak bardzo chciałaś uciec. A gdy już się obudzisz zdasz sobie sprawę, że ten mrok jest spowodowanym tym, że stoisz w cieniu Mojej osoby. I tylko ode Mnie zależy jak długo będziesz w nim spoczywać.
No ale ostatecznie to fani zadecydują czy są na tak z tą wizją.
Jeżeli jednak zdecydują inaczej i walka będzie musiała zakończyć się przez pin i to mam w głowie jedną wizję bardzo mocno związaną z tobą Alexo.
Rebellion 13 – ogłoszenie walki o pas Experts w formule Ultimate X.
Pamiętasz może co wydarzyło się na chwilę przed tym ogłoszeniem ? Nie ? Śpieszę z pomocą. Fallen Angel już sygnalizowała, że wykona akcję Punkt Kick… na tobie…
Do tej akcji ostatecznie nie doszło, ale Ja jestem zdania, że co się odwlecze to nie uciecze.
Trzeciego grudnia (o ile fani pozwolą) dokończę działa zniszczenia wykonując na tobię tę samą akcję i wybiję ci raz na zawsze z głowy próbę staniecia Mi na drodze ku zwycięstwu.
Jak dotąd kilka Moich wizji się sprawdziło. Czemu nie miałoby i tym razem się to wydarzyć ?
Od kilku lat budowałam swoje królestwo, którego fudmanentem była przeszłość o której nie wolno zapominać, teraźniejszość z wniosków wyciągniętych z przeszłości oraz przyszłość, którą buduję z seksundy na sekundę. Zostało tak niewiele do ukończenia najwiękjszego działa w historii kobiecego wrestlingu. Jedno odpłynięcie/trzy klepnięcia w matę/przerwanie walki przez niezdolność rywalki do kontynuwacji. Fani zdecydują, który scenariusz im się podoba. Niezaelżnie jaki wybór padnie Ja zapiszę na Swoim koncie pierwsze w historii mistzrostwo, RPW w końcu dostanie mistrzynię na jaką zsługuję, a Alexa… to już zależy tylko i wyłącznie od niej. Czy podniesie się i stanie ramię w ramię z Queen of Queeen’s, czy polegnie jak pozostałe niewypały. Wszystko kochana Alexo zależy od nas.

The final piece of the puzzle [MP] Desbz711

» this is the final end. [MP]
» Karta Final Bound
» Your final bound. | Rebellion I [MP]