RPW | JOIN THE REBELLION
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksIndeks  Oficjalna Strona RPW  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Time to get back to winning

Go down 
AutorWiadomość
Sage Ryan

Sage Ryan


Posts : 9
Likes : 1
Age : 27

Time to get back to winning Empty
PisanieTemat: Time to get back to winning   Time to get back to winning EmptyCzw Mar 05, 2020 12:35 pm

Znajdujemy się na sali treningowej, gdzie Sage Ryan przygotowuje się do swojego kolejnego pojedynku w Rebellion. Zawodniczka przeciera swoje czołu z potu i lekko zdyszanym głosem rozpoczyna swoją przemowę.


Sage : Cóż dawno nie miałam okazji się wypowiadać, mam nadzieję że się stęskniliście, bo mi cholernie tego brakowało. Moje huczne zapowiedzi dominacji na Rebellion, niestety musiały zostać odłożone na bok, nie poznawałam swojego organizmu i nie do końca wiedziałam co się ze mną dzieje. Wierzcie mi, ale to dziwne uczucie gdy twoje ciało nie chcę cię słuchać, każda akcja kosztowała mnie dwa razy więcej niż powinna, przez co przegrywałam sama ze sobą. Oczywiście akceptuję moje dwie porażki, które miały miejsce, ale wiem że gdyby nie chwilowa niedyspozycja, to teraz ja miałabym szansę w walce o tytuł. Niestety nieznane są nam koleje losu i to jakie figle spłata nam życie, okazało się że w mojej krwi znajdowała się bakteria, ale spokojnie to nie ten przereklamowany koronawirus. Było to coś co można porównać do pijawki, po prostu żerowało na moim organizmie, ale postawiłam walczyć dalej, co było głupotą. Bardziej racjonalne byłoby wzięcie kilku tygodni wolnego, a nie toczenie starć podczas kuracji antybiotykowej, jestem jednak strasznie uparta i postanowiłam nie słuchać się lekarzy. Z perspektywy czasu mam czego żałować, ponieważ straciłam szansę na walkę o tytuł, aczkolwiek wychodzę z założenia, że co się odwlecze to nie uciecze i wkrótce ponownie będę mogła znaleźć się na szczycie. Dość już tego rozpamiętywania, teraz jestem w dobrej formie i już podczas najbliższej walki mam zamiar pokazać najlepszą wersję siebie. Taką jaką kibice zapamiętali gdy tylko postawiłam tutaj swoje pierwsze kroki po drodze ignorując wszystkie legendy tego biznesu.


Już dziś stanę naprzeciw Pauline Mackenzie, mówi was coś to nazwisko? Myślę, że podobnie jak mi niewiele, ale czy jest to równoznaczne z tym, że nie szanuję mojej rywalki? Nic bardziej mylnego, każda kobieta która jest profesjonalną wrestlerką zasługuje na szacunek i radzę wam to zapamiętać, bo potrafię być niemiła, choć to też nie najlepsze słowo. W ringu przecież jestem uprzejma, ale jednocześnie zawsze staram się zdominować swoje rywalki co daje mi ogromną satysfakcję. Pomimo tego, że zdarzają mi się upadki i porażki, to zawsze powstaję dwa razy silniejsza i podobnie jest teraz, czas powrócić na zwycięską ścieżkę, która ponownie doprowadzi mnie do szansy na mistrzostwo w Rebellion. Wiem, że zasługuję na to jak nikt inny, młode pokolenie gwiazd nie ma tyle odwagi, aby o tym głośno mówić, ale ja jestem inna, niepokorna, nieprzewidywalna i przede wszystkim niezłomna. Nie ma takiej siły na tej planecie, która byłaby w stanie złamać moją wolę walki i pragnienie odniesienia sukcesu. Pauline, musisz przygotować się na prawdziwą batalię która zostanie stoczona za kilak godzin, bo w kwadratowym pierścieniu szacunek czy przyjaźnie idą na bok. Owszem możemy iść po walce na kawę, ale gdy wybije gong spotkasz się z najlepszą wersją Sage od kilku tygodni, a to oznacza, że będzie to dla Ciebie najgorszy możliwy scenariusz. Staniesz dziś naprzeciw głodnej zwycięstwa bestii, która ma zamiar całkowicie Cię zdominować i doprowadzić do tego, że będziesz miała mnie dosyć. Living Bullet, musi w końcu ustrzelić kolejną ofiarę i potwierdzić swoją wiarygodność jako dominatorki, która została chwilo nadszarpnięta i nie mogą pozwolić sobie na kolejną wyrwę w mojej karierze jaką niewątpliwie byłaby porażka z kimś takim jak ty. Staram się, aby nie poruszać kwestii niemożliwych, więc nie będę tutaj rozważała kwestii tryumfu panny Mackenzie, porozmawiajmy lepiej o tym co dalej.


Chciałabym zaapelować do całego rosteru Rebellion, że wróciła najlepsza wersja Sage Ryan, liderki nowego pokolenia kobiecego wrestlingu, a to oznacza, że wasza pozycja została ponownie zagrożona. Za długo panował spokój i moje osłabienie, widzę że wiele z was poczuło się zbyt pewnie, czekam z niecierpliwością, aż mata zweryfikuje wasze chore aspiracje na bycie na szczycie. Czas, aby zasłużone zawodniczki odeszły w niepamięć, a świeża krew zaczęła odmieniać rozumowanie kobiecego wrestlingu na świecie. Gdy ponownie przełamię swój streak na pozytywny bilans wszystko wróci do normy, a za dzisiejszą wygraną przyjdą kolejne, aż finalnie znajdę się w posiadaniu jednego z tytułów Rebellion. Macie moje słowo i liczę na wasz doping, który mocno buduje takie osoby jak ja. Do zobaczenia w ringu.
Powrót do góry Go down
 
Time to get back to winning
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» OH, WHO'S BACK?! [CD]
» I'm Back. [CD]
» "The Witch is back" again... [MP]
» My little baby is coming back home... With me!
» My time Is Now [MP 1]

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
RPW | JOIN THE REBELLION :: REBELLION WRESTLING CENTER :: PROMO SECTION-
Skocz do: