RPW | JOIN THE REBELLION
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksIndeks  Oficjalna Strona RPW  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 The Queen vs everybody [CD/MP]

Go down 
AutorWiadomość
Elisabeth Queen

Elisabeth Queen


The Queen vs everybody [CD/MP] Untitlededf Posts : 203
Likes : 63
Age : 36
Location : Queen City, Missouri

The Queen vs everybody [CD/MP] Empty
PisanieTemat: The Queen vs everybody [CD/MP]   The Queen vs everybody [CD/MP] EmptyCzw Lut 13, 2020 5:47 pm

Wszystko idzie zgodnie z planem. Dokładnie tak jak to sobie zaplanowałam.
Kiedy wszyscy i co poniektórzy korzystają z tradycyjnych i czasami rzadko sprawdzonymi sposobami, Ja postanowiłam pójść w zupełnie innym kierunku.
Zraziłam do Siebie cały roster Rebellion, zraziłam się osobą w CT, cisnę bekę z osób, które wszystkie Moje zaczepki biorą na poważnie nie rozróżniając prawdę od fikcji.
I jak się obecnie sprawy mają ? Obecnie jestem pretendentką do najważniejszego mistrzostwa federacji Rebellion. I nikt Mi nie powie, że własną drogą nie można osiągnąć tego samego, a nawet więcej niż sprawdzonymi schematami. Wystarczy tylko mieć odwagę i przysłowiowe jaja… chociaż w przypadku Moich rywalek może to być trudne.
A skoro już o rywalkach mowa. Amanda Keith Moi drodzy…
Amanda Keith, czyli osoba, która na ostatniej tygodniówce w walce ze Mną odklepała po akcji submissionowej, a teraz jeszcze ma czelność zabierać głos  w sprawie Mojej osoby.
Nie uważasz droga Amanda, że za późno na takie wypowiedzi ? Miałaś naprawdę sporo czasu, by odpowiedzieć na Moje promo. Mimo iż teraz powinnam wypowiedzieć się na temat Sam Massey to jednak skorzystam z okazji i pokaże Ci jak prawidłowo odpowiadać na zaczepki rywala odpowiadając na twoją ostatnią wypowiedź.
Po pierwsze to gratuluję ci rodziców. Wydali cię na ten świat i wpajali ci potrzebną wiedzę byś mogła w przyszłości dobrze wykorzystać tę wiedzę. Temat akceptacji to jednak zbyt skomplikowany temat bardzo często mylony z tolerancją. Także pierwsze zdanie i już zaliczasz wtope Moja droga.
Tak samo jak w przypadku wypowiedzi na temat tego, że uważam się za lepszych od innych. Tak nawiasem mówiąc Amanda to to jest część Mojego gimmicku. Wzrok naprawdę bywa mylącym zmysłem i nie zawsze jest tak jak wydaje się na pierwszy rzut oka.
Przechodząc do… a, dobra. Raz zrobię wyjątek i będę milsza.
Przechodząc do tematu Mojej przyszłej rywalki to powiem Ci, że masz nie źle posrane w bani. Takie ścierwo jak Ja znaczyło więcej znacznie wcześniej, czyli zanim jeszcze podpisałam kontrakt z Rebellion. Co do walki na Criminal Town to wypowiem się o tym w niedalekiej przyszłości jednak jeżeli chodzi o Trible of Legends match i chyba powinnaś rozumieć, że jest to rodzaj walki gdy trzeba być szczególnie skupionym na każdym rywalu. Moment dekoncentracji sprawił, że Moja uwaga była skupiona tylko i wyłącznie Emily Rose i nie byłam w stanie zauważyć atakującej Mnie znienacka… obecnej mistrzyni Rebellion.
Kurwa, jakie trudne…
Wracając, obejrzyj sobie tę walkę jeszcze raz na spokojnie. Zobaczysz jak było i ponownie zdasz sobie sprawę, że kolejny raz chybisz ze swoimi argumentami.
Na resztę twoich zarzutów nie ma co odpowiadać bo to zwykłe farmazony natomiast odniosę się do twoich słów dotyczących MoW oraz tego co mówiłaś na początku, czyli o akceptacji siebie.
Zacznijmy od MoW. Nie ważne, którą znaczącą osobę w historii MoW zapytacie o Amandę Keith to reakcja będzie mniej więcej taka sama: „Amanda Keith? Aaaa, ten fejk, który namieszał Virorowi w głowie, a na Peoples Manii odbył się jej ślub z Jake’m Youngiem (na szczęście zakłóconym)”. Mówisz o akceptacji siebie, a tak naprawdę ukrywasz twarz pod maską, a to oznacza (nie licząc oczywiście Meksykańców) nic innego jak słabość.
Strach przed sobą to także lęk przed społeczeństwem i braku akceptacji przez osoby trzecie.
I ty kurwa masz czelność mówić coś o akceptacji ?
Z tym pytaniem cię zostawiam. Nie zamierzam sobie tobą zawracać głowy. Jeżeli jeszcze kiedykolwiek się spotkamy w ringu nie będę widziała w tobie godnej rywalki tylko po prostu kolejnego przeciwnika. Bo dokładnie tym jesteś, kolejnym przeciwnikiem.

Podobnie jest z Sam Massey. Kolejny nieaktyw mażący o wielkiej karierze i licznych sukcesach. Nie mniej jednak cieszę się, że Nicole dała Mi cię na pożarcie. Ostatnio zmagam się z osobami, które de facto nie wiadomo co jeszcze robią w głównym rosterze.
I w sumie powinnam się na to obrazić jednak kto Ma usunąć z Mojego królestwa niechcianych gości jak nie sama Królowa.
Tutaj w Rebellion panuje jedna zasada. Albo jesteś aktywna albo nic tu po tobie.
W przeciwnym razie możesz pakować walizki i opuścić Rebellion ewentualnie dołączyć do revolt. Jeżeli chcesz jeszcze liczyć się w tym wyścigu szczurów musisz zmienić swoje nastawienie. Potencjał w tobie jakiś jest, widać że w promach jak większość posteru jesteś jeszcze dziewicą. Jeżeli nie chcesz go zmarnować musisz wziąć się za siebie.
Udowodnij w walce ze Mną, że jesteś jeszcze coś warta.
Inaczej skończysz jak Amanda czy Sage Ryan. Klepiąc w matę. 
A kto już raz poddał się królowej już zawsze będzie przed nią klęczał. 


The Queen vs everybody [CD/MP] 86457210
Powrót do góry Go down
 
The Queen vs everybody [CD/MP]
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» The QUEEN of Revolt [MP]
» Battle of Queen's [MP]
» Red Room of Queen [MP}
» QUEEN WILL BE DEAD...
» The one true Queen..

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
RPW | JOIN THE REBELLION :: REBELLION WRESTLING CENTER :: PROMO SECTION-
Skocz do: