RPW | JOIN THE REBELLION
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksIndeks  Oficjalna Strona RPW  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD]

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Arya Sapphire

Arya Sapphire


Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Untitlededf Posts : 10
Likes : 3
Age : 30
Location : Brooklyn, New York, NY

Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Empty
PisanieTemat: Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD]   Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] EmptyNie Kwi 26, 2020 8:22 pm

Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Logo_210
Przestronny pokój, grafitowe ściany, ciemna, drewniana podłoga. Na ścianach wisiały drogie obrazy w bogato zdobionych ramach, naprzeciw mosiężnych, dwuskrzydłowych drzwi stał kamienny kominek, w którym leniwo tlił się ogień. Na środku pomieszczania mieścił się mahoniowy stół, a wokół niego skórzane kanapy i fotele. Ozdobne świeczniki stały po obu stronach kominka komponowały się ze stalowym żyrandolem, który delikatnym, ciepłym światłem otulał wnętrze, do którego dopływ promieni słońca ograniczały masywne, welurowe kotary.

W fotelach dookoła stołu siedziało kilka osób, cicho ze sobą konwersując. Zbliżający się odgłos kroków uciszył towarzystwo, a kamera śledziła stukoczące obcasy niebotycznie wysokich sandałków od Loubutina. Obraz podjeżdżał do góry, śledząc kroki ognistowłosej kobiety w skórzanych spodniach i połyskującym topie, która zajęła miejsce w największym fotelu w pokoju, zasiadając przodem do zgromadzonych.

- Panno Toricelli, mamy plan treningowy na najbliższe dni, kucharze przekazują jadłospisy do przekazania, a nasz przyjaciel z Włoch potwierdził otrzymany przelew za posiadłość na Sycylii, nikt z nas nie znalazł w dokumentacji żadnej wzmianki o pańskich poszukiwaniach domu, czy coś się stało?
- Dajcie spokój z tymi pytaniami, zapominacie chyba kto tu pracuje dla kogo – rzucił wysoki mulat, wchodząc do pomieszczenia i zajmując miejsce zaraz obok kobiety, wymieniając z nią uśmiechy – Dajcie tu trochę słońca, nie róbmy z tego miejsca jaskini – dodał, na co stojący przy drzwiach mężczyźni od razu zareagowali, odsuwając kotary i gasząc światło.
- Odpowiednio się postarałeś, by mieć taki posłuch wśród tych, którym byłeś jeszcze nie tak dawno – zaczął mężczyzna w średnim wieku z zadowoleniem na twarzy, szukając po zgromadzonych aprobaty i poklasku.
Wysoki mężczyzna w idealnie skrojonym garniturze z ogromną wściekłością poderwał się z miejsca, lecz kobieta, złapała go za ramię i usadowił się ponownie. Starszy rozpromienił się jeszcze bardziej, spoglądając w stronę mulata.

- Zamknij się, Teodore. Twoje komentarze są więcej niż zbędne, zajmij się swoją robotą, bo z tego co mi wiadomo, zdegradowano cię z twojego stanowiska doradcy mojego ojca i tylko ze względu na to, co wiesz, nadal tu pracujesz – rzuciła stanowczo i kiwnęła ledwo zauważalnie w stronę Francisa, który poprawił marynarkę i uśmiechnął się do przyjaciółki.
- Przepraszam, donna Giannina – pochylił głowę i wrócił do przeglądania dokumentów w iPadzie.
- Vera, mam dla Ciebie strategię ringową, kilka propozycji gearów do zatwierdzenia. Projekt merchu też jest już gotowy, więc jak tylko zadebiutujesz, możemy przekazać to RPW. Wylot masz za 2 dni, wszystko jest już gotowe, na miejscu wiedzą, że będziesz, na mailu czeka na ciebie rozkład treningów i promo classes. Pass na Grand Sacrifice będzie czekać na ciebie na miejscu.
- Ale jak to na mnie? Jedziesz ze mną, czyż to nie oczywiste? – odparła kobieta z delikatnym uśmiechem na ustach.
- A co z jego pracą tutaj? – zagaił jeden z mężczyzn na najdalszej kanapie.
- Jego głównymi obowiązkami, była ścisła współpraca ze mną, znajdziecie kogoś od PR-u, ja zabieram go ze sobą, koniec kropka.

- Zachciało się gówniarze wrestlingu, kiedy ma tak prosperujący biznes pod opieką! –  mruknął pod nosem Teodore, co rozwścieczyło Verę, która doskoczyła do mężczyzny i chwyciła go za kołnierz, przyciągając jego twarz blisko swojej. 
Patrzyła na niego z ogromnym gniewem w oczach, towarzystwo odsunęło się od miejsca akcji.

- Co ty, kurwa, powiedziałeś, starcze? –  wysyczała przez zaciśnięte zęby.
- To, co słyszałaś. Twój ojciec dał ci tyle możliwości, a ty tak bezcześcisz nazwisko tego rodu! Wstyd nam tylko przynosisz – wycharczał jej w twarz z zadowolonym uśmieszkiem na twarzy.
- Chyba ci odjebało, od tych cygar, stary fiucie – zaśmiała się oschle – Wyjaśnijmy sobie coś, bo jak widzę trochę ci demencja siada na łeb. Po pierwsze: Nie masz prawa powoływać się na zdanie mojego ojca, który wypierdolił cię na zbity pysk. Po drugie: Jakim cudem mówisz o tej rodzinie „my”, skoro jesteś tutaj nikim, to nie twoje nazwisko, ani rodzina. Ciesz się, że jeszcze oddychasz. Myślisz, że tatuś ucieszyłby się, gdyby usłyszał jak dobierasz się do jego jedynej córeczki? – zapytała, a mina mu zrzedła.
- Nie uwierzy w to, prędzej pomyśli, że to ty chciałaś mnie uwieść…Młoda wdzięcząca się suka, by tylko dostać się bliżej tatusia, który ma cię w dupie, pasuje jak ulał – rzucił, rechocząc głośno.
Jego śmiech po chwili przekształcił się w kaszel, ponieważ Vera uderzyła go pięścią w brzuch. Gdy uspokoił swój oddech, ciaśniej złapała za jego kołnierz i zwężyła jego krawat, uniemożliwiając mu oddech.
- Zdziwiłbyś się, gdybym powiedziała ci, że nagrałam to, jak próbowałeś mnie przelecieć wbrew mojej woli? – uniosła brew, zaciskając szczękę.
- Łżesz, gówniaro! Nikt tego nie widział.
- Tak się składa, że ja widziałem, a co więcej, nagrałem – uśmiechnął się Francis, odszukał fragment nagrania w swoim telefonie i pokazał go wszystkim w pokoju – Nadal ci tak wesoło, kutasie?
- Jesteś skończony, Oliveras. Zaprowadźcie go do mojego ojca, Fran, wyślij mu to na maila z wyjaśnieniem – dodała wściekle, uniosła mężczyznę za kołnierz i rzuciła nim o mahoniowy stolik, który roztrzaskał się pod jego ciężarem – Za to też zapłacisz, skurwielu.
Otrzepała ręce i poprawiła włosy, po czym kiwnęła głową na ochronę stojącą w rogu, która zabrała obolałego Teodore. Pozostali też zostali wyproszeni z pomieszczenia, w którym po chwili została z Francisem.

***
- Co ja mam tam niby z tobą robić? – zapytał mulat, kręcąc głową.
- Być zawodnikiem? Kochasz to tak samo jak ja, czemu nie spróbujesz? – zmarszczyła brwi, spoglądając na przyjaciela.
- To twój moment, by zyskać nowe życie i odciąć się od sprzątania bajzlu po twoich nierozgarniętych braciach. Jeśli wyjadę z tobą, to wszystko znów upadnie, a nasza firma przecież odnosi takie sukcesy, Vee.
- W takim razie trzeba spróbować i zobaczyć, czy samo nauczy się chodzić. Postanowione – wróciła do chłodnego wyrazu twarzy sprzed chwili, a mężczyzna się zgodził.


***
- Gotowa na krew, pot i łzy? – zagaił Francis, gdy wchodzili do sali treningowej.
- Jak nigdy. Współczuję tym dziewuszkom, które będą musiały się ze mną zmierzyć. Czas pokazać im wszystkim jak bawi się Modern Day Aphrodite – poprawiła długie, krwistoczerwone włosy i pewnym krokiem z uniesioną głową ruszyła w stronę ringu, mijając trenujące dookoła zawodniczki obu rosterów RPW.
- Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red - dodał Francis z uśmiechem na ustach.


Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Eva-marie-gif-8
Powrót do góry Go down
Rob Bevis

Rob Bevis


Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Untitlededf Posts : 35
Likes : 27

Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Empty
PisanieTemat: Re: Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD]   Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] EmptyNie Kwi 26, 2020 8:39 pm

I LIKE THIS BITCH
Powrót do góry Go down
Arya Sapphire

Arya Sapphire


Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Untitlededf Posts : 10
Likes : 3
Age : 30
Location : Brooklyn, New York, NY

Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Empty
PisanieTemat: Re: Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD]   Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] EmptyNie Kwi 26, 2020 8:43 pm

AND THIS BITCH LIKES YOU LIKING IT... Wink 
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Empty
PisanieTemat: Re: Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD]   Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD] Empty

Powrót do góry Go down
 
Uno, due, tre... Get ready for Lady in Red [CD]
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Rebekah - Lady of hell
» Ready to slay [MP]
» I'm ready even if I'm not hundred-percent [MP]
» Ready for a GRAND SACFRIFICE! [MP]
» Are u ready to get really hard? | CRIMINAL TOWN: II PROMO

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
RPW | JOIN THE REBELLION :: REBELLION WRESTLING CENTER :: PROMO SECTION-
Skocz do: