RPW | JOIN THE REBELLION
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 
IndeksIndeks  Oficjalna Strona RPW  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Queen of queens in... shitbellion

Go down 
AutorWiadomość
Elisabeth Queen

Elisabeth Queen


Queen of queens in... shitbellion Untitlededf Posts : 203
Likes : 63
Age : 36
Location : Queen City, Missouri

Queen of queens in... shitbellion Empty
PisanieTemat: Queen of queens in... shitbellion   Queen of queens in... shitbellion EmptyNie Paź 13, 2019 9:45 pm

Gratulacje SiSi, gratulacje.
Na ostatniej gali pokonałaś Mnie w walce fair play i obroniłaś swoje mistrzostwo udowadniając, że odrobiłaś lekcję, które czekały na ciebie w 2016 roku. To już nie ta sama Diaz, którą 3 lata temu miałam okazję oglądać. Z małej dziewczynki stałaś się dojrzałą kobietą, która potrafi przypierdolić.
I obecnie jesteś posiadaczką pasa REBELLION World Championship. Przed tobą jeszcze wiele wyzwań, dużo „wielkich” nazwisk i wyczerpujących walk. Zegar tyka a twoje panowanie jako mistrzyni ma swoją datę ważności, która zbliża się nieubłaganie zupełnie jak upadek tej federacji... Szkoda by było gdyby Rebellion straciło taką mistrzynię co mocno odbije się na prestiżu twojego mistrzostwa. Oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu. Nie chciałabyś tego, prawda ? Nie chciałabyś żeby ten piękny sen się skończył ? Chciałabyś natomiast by ta wspaniała chwila w twojej karierze trwała jak najdłużej mimo iż w końcu musi się skończyć. Mi natomiast zależy na walkach z najlepszymi nazwiskami w tej federacji. Ciebie mogę już skreślić z listy. Ponadto jakiś tytuł mistrzowski zamierzam zdobyć bo nie po to podpisałam kontrakt z Rebellion, mimo iż naprawdę mam mieszane uczucia co do niej oraz osób, które za nią odpowiadają. I nie mówię tu o samej Nicole, która po prostu wykonuje zalecaną jej robotę. Bo jeżeli za federację są odpowiedzialne osoby, które współtworzyły projekt pt. WAW, WPW czy DoH to jak Rebellion ma przynajmniej rok przetrwać ? Powodzenia… Co do ciebie SiSi to myślę, że możemy sobie pomóc.
Pomyśl tylko logicznie. Ile zawodniczek zaciera ręce na twój pas ? Samemu choć byś się zesrała, nie dasz rady sama przeciwko wszystkim. Twój domek dla lalek zostanie okrążony z każdej strony, a siła naporu wroga będzie tak duża, że nie ma bata by to nie jebło.
I dlatego przychodzę do ciebie Ja. Wyciągam rękę i proponuję współpracę. W pojedynkę będzie ci ciężko. We dwójkę to już jakaś alternatywa. I zapewne zapaliła ci się ta przysłowiowa lampka i nasunęła ci się myśl „Gdzie jest haczyk ? Skąd mam pewność, że Ona mnie nie wyroluje ?”. Odpowiedź jest prosta niż ci się wydaje kochana SiSi. Już raz ze Mną wygrałaś, co oznacza, że w kolejce do twojego pasa ustawiam się na sam koniec. Tym bardziej, że byłam najbardziej zagrażającą ci rywalką. Teraz czekają kolejne. Pomogę ci się z nimi rozprawić by twój title run mógł trwać jak najdłużej. Razem będziemy stanowić o sile Rebellion. Druga taka okazja się nie nadarzy. Jedyne co od ciebie oczekuje to lojalność. Jeżeli ty będziesz mogła liczyć na Mnie to Ja będę mogła liczyć na siebie. I żadna Fabulous, żadna Tarja, żadna Amanda i żadna pani Reket nie będzie w stanie nam podskoczyć. Wystarczy tylko, że sobie nawzajem zaufamy. Naprawdę bardzo długo mi zajmie dojście do bycia pretendentem i ponownie zmierzenie się z tobą. Możliwe, że do tego nie dojdzie bo Rebellion może upaść szybciej niż się niektórym wydaje. Poza tym zbliża się ta pseudo podróbka Origin matchu. Jeżeli go wygram możesz mieć pewność, że nie wybiorę ciebie jako rywalkę. Nie po tym jak obecna mistrzyni Revolt i zarazem Moja była przyjaciółka – Robin Roberts wbiła Mi nóż w plecy swoją ostatnią wypowiedzią na Mój temat. Od momentu Mojego pojawienia się udawała Moją koleżankę robiąc sobie słodkie zdjęcia. Robin, to że jesteś mistrzynią w kiepskiej federacji to żaden sukces. W sumie twoje sukcesy są oparte tylko o obecność w kiepskich federacjach. Nie dałabyś sobie rady w GWF i nie dałaś byś sobie rady w MoW. Ja niestety jestem zmuszona występować w Rebellion by Moja kariera nie poszła na marne. Nie wycisnęłam ze Swojej kariery wystarczająco dużo bym mogła być z niej zadowolona. Skąd wiem, że Robertsowa nie dałaby sobie radę w MoW czy GWF ? A po promach Moi drodzy. Poziom wypowiedzi części zawodniczek naprawdę sięga dna. Rozumiem, że w tej kwestii są dziewicami, ale jeżeli się czegoś nie umie to się za to nie bierze. Albo przynajmniej kurwa próbuje i stara. A tutaj ? Tutaj przypomina to zwykłe pitu-pitu by być aktywnym i nie przegrać na następnej gali. Nikt nic nie daje od siebie, no może oprócz SiSi, ale naprawdę wyjątkowy wyjątek. Powiedzmy sobie szczerze. Rebellion to spuścizna gówna i niewypałów od 2015 roku. Wszystko co najgorsze znajduje się tutaj. Jeżeli chodzi o Mnie to niestety wdepnęłam w to gówno, ale zamierzam się wycofywać. Moje motto „ani kroku w tył” na to nie pozwala. Będę brnęła w to dalej. Z SiSi czy bez, a mam nadzieję, że z doprowadzimy do ładu i porządku, wyeliminujemy osoby, które należy wyeliminować by Rebellion mogło jako tako funkcjonować. Także SiSi. Los twój, twojego title runu i lepszego jutra leży w twoich rękach. Ze Mną możesz sięgnąć gwiazd. Wystarczy tylko, że uściśniesz Mi rękę. Jeden ruch, a mogący zmienić wszystko na lepsze. Przemyśl to.



Queen of queens in... shitbellion 71078120
Powrót do góry Go down
 
Queen of queens in... shitbellion
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» The Queen of Queens is here
» The Queen vs everybody [CD/MP]
» The QUEEN of Revolt [MP]
» Battle of Queen's [MP]
» Red Room of Queen [MP}

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
RPW | JOIN THE REBELLION :: REBELLION WRESTLING CENTER :: PROMO SECTION-
Skocz do: